Dowód osobisty i prawo jazdy.

Piątek, 5 sierpnia 2011 · dodano: 06.08.2011 | Komentarze 0

Najpierw z Kamilem do urzędu odebrać swój dowód osobisty, pod urzędem Kamil pojechał dalej a ja się wróciłem. Następnie kilka godzin później pojechałem dowieźć resztę dokumentów instruktorowi prawa jazdy aby mógł mnie zapisać na egzamin państwowy.

Okolice Tolkmicka

Sobota, 16 lipca 2011 · dodano: 16.07.2011 | Komentarze 1

Zachciało mi się terenu na szosówce i na piachu zaliczyłem glebę w spd :P bo nie zdążyłem się wypiąć. Prędkość była znikoma więc bez strat się obyło :P

Góry-Morze-Mazury tour dzień 5

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 15.07.2011 | Komentarze 0

Szczecin - Międzyzdroje.
Tym razem sam bo Kamil z powodu kolana wolał go nie nadwyrężać wiedząc że mamy przed sobą jeszcze z tysiąc.

Tychy i Chudów.

Poniedziałek, 27 czerwca 2011 · dodano: 27.06.2011 | Komentarze 0

O 20 bylem omówiony z siostrą do pomocy przy remoncie, więc postanowiłem po 17 wybrać się na szybka jazdę :P No i generalnie nie było źle, całkiem przyjemnie się jechało. Pierwsze 30km do Tych ze średnią 31,4. Później już trochę spadło bo zaczęło wiać w twarz, wcześniej wiało na zmianę ;), więc myślę że jak na samotną jazdę nie było źle ;)

Występ zespołu z mojej klasy.

Piątek, 17 czerwca 2011 · dodano: 17.06.2011 | Komentarze 0

Miało to miejsce na rynku w Nowym Bytomiu (dzielnica Rudy Śląskiej).

Nieudane poszukiwania otwartego kantoru.

Piątek, 10 czerwca 2011 · dodano: 10.06.2011 | Komentarze 0

Miałem plan jutro wybrać się do Czech po czekolady z tego powodu chciałem dzisiaj wymienić złotówki na korony, ale niestety wszystkie kantory do 17 a ja bylem coś przed 19.

Równica + Salmopol

Sobota, 4 czerwca 2011 · dodano: 05.06.2011 | Komentarze 0

Wyjechałem około 6:30, kierowałem się na Cieszyn, a następnie na Ustroń. W Ustroniu byłem o równo 10. Póżniej wjechałem na równice na której bylem coś po 11. Jadąc dalej na salmopol zrobiłem sobie postój pod skocznia a następnie po regulacji bloków ruszyłem dalej. W połowie salmopolu zaczęło delikatnie kropić i grzmieć. Wiec starałem się jak najszybciej wjechać. Na salmopolu spędziłem max 5 min i postanowiłem zjechać na szczyrk( nad Wisłą były okropne czarne chmury, a nad szczyrkiem piękne jasne niebo) Po zjeździe na Szczyrk zaczęła się okropna ulewa która, nie zapowiadała rychły koniec. Cały czas siedziałem na stacji benzynowej myśląc ze zaraz przestanie. Jednak po 2 godzinach ani trochę nie zelżało to po uzgodnieniu z tata, gdzie jest najbliższy dworzec PKP, ruszyłem na pociąg. Najbliższy był w Bielsku. W połowie drogi do bielska już nie padało ale bylem cały przemoczony wiec wróciłem pociągiem (bo miałem plan żeby jechać dalej). W Katowicach bylem przed 18, i spokojnie dojechałem 15 km do domu. Szkoda trochę, bo przez pogodę nie udało mi się wrócić, ale myślę ze w wakacje jeszcze będę miał okazje taką trasę zrobić.

PS. Zdjęcia zamieszczę później.

Pielgrzymka do Piekar

Niedziela, 29 maja 2011 · dodano: 29.05.2011 | Komentarze 0

Prawko - ostatni dzień teori ;)

Czwartek, 26 maja 2011 · dodano: 26.05.2011 | Komentarze 0

Strzelnica i prawo jazdy

Wtorek, 17 maja 2011 · dodano: 17.05.2011 | Komentarze 0